Biedronka doliczy nową opłatę. Zmiana dotknie niemal każdego klienta

Klienci Biedronki muszą przygotować się na zmiany. Sieć wprowadziła nową opłatę za tzw. zrywki. Wyjaśniamy, kiedy trzeba będzie za nie zapłacić, a kiedy pozostaną darmowe.
Jak informuje portal Radio ZET, w sklepach sieci Biedronka pojawiły się nowe zasady dotyczące lekkich torebek foliowych, tzw. zrywek. Klienci, którzy korzystają z nich podczas zakupów, będą musieli liczyć się z dodatkową opłatą wynoszącą 25 groszy (0,20 zł + VAT).
Zmiana ma na celu ograniczenie zużycia plastiku i jest zgodna z zapisami ustawy o gospodarce opakowaniami.
Kiedy zrywki pozostają darmowe?
Mimo wprowadzenia opłaty, torebki foliowe nadal będą dostępne bezpłatnie, ale tylko pod pewnymi warunkami.
Zrywki pozostaną darmowe, jeśli klienci będą ich używać zgodnie z przeznaczeniem, czyli do pakowania produktów bez własnego opakowania, takich jak owoce i warzywa, pieczywo, cukierki czy mięso sprzedawane na wagę.
Jeśli jednak klient zdecyduje się na wykorzystanie zrywki do innych celów, np. zapakowania produktu spożywczego w oryginalnym opakowaniu lub artykułów z kategorii „non food”, opłata zostanie naliczona.
Dlaczego wprowadzono opłatę?
Wprowadzenie opłaty za zrywki to część działań związanych z ograniczaniem zużycia tworzyw sztucznych. Jak wyjaśnia Biedronka, pieniądze z opłaty recyklingowej nie trafiają do kasy sieci, lecz są przekazywane do właściwego urzędu marszałkowskiego, zgodnie z obowiązującymi przepisami
Zmiany te wynikają z zapisów ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Zgodnie z regulacjami, sklepy są zobowiązane do pobierania opłaty za lekkie torby foliowe, które nie są używane zgodnie z ich podstawowym przeznaczeniem.