Ministerstwo Infrastruktury zapowiada zmiany w opłatach za wodę, wprowadzając nową taryfę, w której pierwszy metr sześcienny ma kosztować symboliczne 1 zł. Nowelizacja ustawy przewiduje również wyższe opłaty dla osób zużywających więcej wody.

Jak podaje PAP, Ministerstwo Infrastruktury intensywnie pracuje nad nowelizacją ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków. Planowane zmiany mają wprowadzić nowe zasady dotyczące opłat za wodę, które mają na celu zapewnienie minimum wody pitnej na korzystnych warunkach cenowych.

Jak poinformował wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski, pierwszy metr sześcienny wody ma kosztować jedynie złotówkę.

Nowe taryfy mają zachęcać do oszczędzania wody

Projekt ustawy przewiduje, że kolejne dwa metry sześcienne wody będą kosztować mniej niż obecnie, natomiast zużycie powyżej trzech metrów sześciennych na osobę będzie wiązało się z wyższymi opłatami.

Celem tych zmian jest zachęcenie obywateli do oszczędzania wody oraz promowanie korzystania z wody kranowej zamiast butelkowanej.

Wiceminister podkreślił, że taka polityka cenowa ma zapewnić, że osoby, które nie oszczędzają wody, będą musiały ponieść wyższe koszty.

Samorządy odzyskają wpływ na ustalanie taryf

Kolejną istotną zmianą przewidzianą w nowelizacji jest przywrócenie samorządom kompetencji do ustalania opłat za wodę. Wiceminister Koperski zaznaczył, że kilka lat temu te uprawnienia zostały odebrane samorządom, co spotkało się z ich sprzeciwem.

– Samorządowcy słusznie argumentowali, że jeśli odpowiadają za kwestię dostarczania wody, bezpieczeństwo i inwestycje, to powinni mieć również wpływ na kształtowanie taryf. Nowelizacja ustawy przewiduje przeniesienie tej kompetencji na poziom gmin – przekazał wiceminister w Polskim Radiu 24.

Resort planuje zakończyć prace nad ustawą i przeprowadzić konsultacje z samorządami jeszcze w sierpniu, a projekt ma trafić do Sejmu późną jesienią.